Na rogale świętomarcińskie, z białym makiem, czeka się cały rok, bo tradycja mówi, że są przysmakiem związanym z dniem św. Marcina, który w dniu 11 listopada przybywa na białym koniu (stąd ten biały mak).
Te domowe rogale, bez żadnych substytutów, uczciwe, z masłem, marcepanem, orzechami i białym makiem, z listkowanego ciasta francusko-drożdżowego, mają niepowtarzalny smak.
Zapraszam!

o rany, jak nie lubię tych rogali, tak te wyglądają tak, że język normalnie ucieka. Cudownie widać jak ciasto listkuje
PolubieniePolubienie
Dziękuję! Zniknęły naprawdę błyskawicznie:)
PolubieniePolubienie