Angielskie śniadanie panny Marple

„Hotel Bertram” – kryminał Agaty Christie, którego jeszcze nie czytałam. W rewelacyjnym, moim ukochanym tłumaczeniu Krystyny Bockenheim. Nikt, tak jak p. Krystyna, nie umie oddać angielskiej atmosfery! I moja ulubiona agatkowa bohaterka, znająca ludzką naturę jak mało kto, genialnie tropiąca zbrodnię panna Jane Marple.

            Na zimne ciągle i deszczowe kwietniowe dni – rewelacja!

            A kto by się oparł śniadaniu w eleganckim hotelu, które przyniesiono pannie Marple do pokoju?

niadanie_panny_Marple

Poczytajmy:

            „Panna Marple zamówiła śniadanie. Herbata, jajka w koszulkach, świeże bułeczki. Pokojówka była tak bystra, że nawet nie wspomniała o soku pomarańczowym ani o płatkach zbożowych.

            Pięć minut później podano śniadanie. Wygodna taca, z wielkim, brzuchatym czajnikiem do herbaty, mleko jak śmietanka, srebrny dzbanek wrzątku. Dwa śliczne jajka na grzankach, ugotowane jak trzeba, spora, okrągła porcja masła, z wyciśniętym wzorkiem — kwiatem ostu, zamiast małych, twardych kulek kształtowanych metalową foremką. Marmolada, miód, dżem truskawkowy. Apetycznie wyglądające bułeczki nie były twarde, jak z masy papierowej i pachniały świeżym pieczywem (najpiękniejszy zapach na świecie). Podano też jabłko, gruszkę i banana.

            Panna Marple przecięła jajko delikatnie, ale pewnie. Nie rozczarowała się: wyciekło ciemnozłote żółtko, gęste jak krem. Należycie przyrządzone jajko!

            Wszystko było gorące. Prawdziwe śniadanie!”

 

Moje jajko w koszulce nie jest tak perfekcyjne.

Bo też ja dopiero zaczynam się w tym kierunku kształcić. Właściwie nigdy dotąd takich jajek nie robiłam.

Niby jest to proste:

trzeba zagotować wodę, lekko ją osolić, wlać 3-4 łyżki octu i zanurzać w tej gotującej się wodzie jajka. Gotować 2-3 minuty.

Problem w tym, że białko lubi się rozlewać po całej powierzchni garnka, nie trzymając się żółtka!

Raz wyjdzie lepiej, raz gorzej.

Ale – jak to mówią: praktyka czyni mistrza:)

2 uwagi do wpisu “Angielskie śniadanie panny Marple

  1. Też uczę się gotowania jajek w koszulkach i mogę dać jedną poradę, która bardzo pomaga. Jajko najlepiej wbić delikatnie do małej miseczki, kiedy woda się zagotuje zamieszać ją na tyle mocno żeby powstał wir i w ten wir wlać jajko. Dzięki temu białko wirując jeszcze przez chwilę nie rozleje się po całym naczyniu.

    Polubienie

Dodaj komentarz