O tym, że borówki są obowiązkowym składnikiem diety informatyków w Japonii, dowiedziałam się z programu ogrodniczego w telewizji (oglądam go, bo jestem początkującą ogrodniczką, uprawiającą kawałek trawnika przed blokiem, w którym mieszkam – 11×1,5 metra).
Borówki mają całą masę świetnych składników właśnie dla informatyków: poprawiają wzrok, poprawiają koncentrację i pracę mózgu, uspokajają, zawierają antyoksydanty, podnoszą odporność. I ten kolor – niebieski – bardzo rzadki w przyrodzie.
Ciekawe, jak to jest z tą obowiązkową dietą w tej Japonii?
Może o którejś tam godzinie, w przeszkolonych biurach, pojawiają się śliczne skośnookie hostessy z miseczkami tych niebieskogranatowych owoców?